Hufcowe
święto dyni-byliśmy na nim pierwszy raz i bawiliśmy się świetnie! Było
dużo rywalizacji, która daje nam motywację do działania. I oczywiście
dynia w roli głównej. Malowaliśmy, toczyliśmy, rzucaliśmy dynią. Nie
mogło też zabraknąć pysznego jedzenia z dyni. Jak na święto dyni
przystało była dynia i jeszcze więcej dyni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz