A co działo się po obiadku??? Podzieleni na patrole udaliśmy się na grę terenową po lesie! NA punktach mieliśmy m.in. tak podłączyć radio, aby odsłuchać komunikat o śmierci bohatera naszej drużyny, wykazać się wiedzą harcerską na temat historii harcerstwa, Znaku Polski Walczącej, wyznaczyć chyba z "milion" azymutów, przeczołgać się po powstańczą gazetkę, odszukać zrzutu wykrywaczem metalu, zbudować schronienie z pałatek, przejść przez most linowy, przygotować zielnik harcerski ..... OJ było tego jeszcze więcej!!! Ale nie ma co się rozpisywać - to trzeba obejrzeć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz