sobota, 12 listopada 2022

NOCKA "Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie...?"

 Z 11 na 12 listopada nasza drużyna, dzięki uprzejmości Pana Waldemara Szmurło, spędziła fantastycznie czas w leśniczówce Koła Łowieckiego SOKÓŁ. Nasi harcerze podczas wspólnej, integracyjnej nocki mieli "ręce pełne roboty". Po zakwaterowaniu, zadbaniu o ogień w kominku, pod czujnym okiem swojej drużynowej Marysi Pieczyskiej oraz kadry biwaku Asi Kryszczuk, Oliwii Szymczak, Bartka Niemirki i Janka Kryszczuka harcerze zaczęli zajęcia programowe. Ola Goworek z wrodzoną sobie cierpliwością uczyła węzłów harcerskich, które mogą się nam przydać nie tylko podczas zbiórek. Później wszyscy uczestniczyli w zajęciach z rozpoznawania gwiazdozbiorów przygotowując także swoje. Choć na niebie tego dnia były chmury, my Wielką Niedźwiedzicę oraz Kasjopeję oglądaliśmy w leśniczówce. Przygotowaliśmy też kartki dla Polski - każdy z harcerzy napisał swoje życzenia dla naszej Ojczyzny. Późnym wieczorem wyruszyliśmy na wędrówkę leśną udając się śladem tajnych znaków namalowanych na drzewach. Nasza wędrówka doprowadziła nas do Siwego Dębu. Tam posłuchaliśmy gawędy o harcerzach walczących o odzyskanie Niepodległości i powstaniu ZHP na kilka dni przed 11 Listopada. Złożyliśmy też znicz, ku czci poległych na tamtejszych bagnach. Wieczorem graliśmy w różne gry integracyjne, rano zaś wzięliśmy udział w KOLE FORTUNY zdobywając kolejne punkty w Turnieju Zastępów o Puchar Drużynowej. Podczas naszej nocki przygtowaliśmy też biało -czerwone kanapki oraz pyszny deserek. Opiekunem podczas nocki była phm.Anna Kożuchowska-Kurylak.

 






















































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz