"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś,
niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap
w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj". Tak mawiał Mark
Twain.
Harcerstwo niewątpliwie tym wszystkim odważnym i wytrwałym, którzy nie
tylko wkroczą na ścieżkę harcerstwa ale i w niej będą trwać taką
możliwość daje, daje szansę podróżowania i odkrywania.
Drugi rok działalności drużyny minął bardzo szybko. Był to dla nas rok prób, pierwszy raz w drużynie są osoby spoza szkoły w Jabłonnie Lackiej. Martyna, Kamila, Alicja i Norbert – cieszę się, że jesteście z nami. Harcerskie plany niektórych z was dają mi nadzieję i radość, że dalej razem będzie nam dane iść tą drogą wspólnie. Lada dzień powstanie gromada zuchowa, na czele której stanie jedna z naszych harcerek. Dla każdego instruktora jest to wielki powód do dumy :-)
Drugi rok to też czas pojawienia się w drużynie nowych twarzy, które co prawda trochę już u nas namieszały, ale nikt chyba nie wyobraża sobie 22DH bez ISKIER i odmłodzonego zastępu Białe Wilki.
To czas bardzo pracowity! Zdobycie przez drużynę odznaki korczakowskiej przyznawanej przez Komendę Hufca. Jako jedyna druzyna w Hufcu zdobyliśmy mian drużyny Niepodległości, jako jedna z 2 w Hufcu - zdobyliśmy odznakę 100-lat ZHP i Niepodległości. Aby zdobyć każdą z tych odznak jako drużyna musieliśmy wykonać szereg zadań – te sukcesy nie przyszły same. Zostały wypracowane i są zdecydowanie zasłużone. W tym roku przystąpiliśmy też do Programu Rozwoju Odkrywców – lada dzień będziemy go kończyć, będziemy wystawiać przedstawienie o Alfredzie i Bolesławie Pietraszkach – ludziach którym bliskie były Bóg, Honor, Ojczyzna, ludziach o których pamięć chcemy przywrócić w lokalnej społeczności.
Ostatni rok to też obóz drużyny w Sztutowie, oceniony bardzo wysoko przez kadrę obozu i komendę hufca, biwaki, udział w zlotach – III miejsce na zlocie Hufca we wrześniu, 2 trzecie miejsca patrolu wędrowniczego i starszoharcerskiego na zlocie w Mińsku. To przepiękne przedstawienie WOJNA ŚMIERCI W OCZY zrobione wspólnie z kołem teatralnym Abstrakcja i panią Renatą Lalak i Renatą Kryszczuk. To roznoszenie Betlejemskiego Światła Pokoju, kolędowanie i roznoszenie go po lokalnych instytucjach. To przystąpienie do programu ZHP „Teczka serdecznej pamięci Jana Pawła II.” Nasze kroniki i wycinki prasowe najlepiej pokazują wielość i różnorodność podejmowanych przez nas działań.
Drugi rok to też czas pojawienia się w drużynie nowych twarzy, które co prawda trochę już u nas namieszały, ale nikt chyba nie wyobraża sobie 22DH bez ISKIER i odmłodzonego zastępu Białe Wilki.
To czas bardzo pracowity! Zdobycie przez drużynę odznaki korczakowskiej przyznawanej przez Komendę Hufca. Jako jedyna druzyna w Hufcu zdobyliśmy mian drużyny Niepodległości, jako jedna z 2 w Hufcu - zdobyliśmy odznakę 100-lat ZHP i Niepodległości. Aby zdobyć każdą z tych odznak jako drużyna musieliśmy wykonać szereg zadań – te sukcesy nie przyszły same. Zostały wypracowane i są zdecydowanie zasłużone. W tym roku przystąpiliśmy też do Programu Rozwoju Odkrywców – lada dzień będziemy go kończyć, będziemy wystawiać przedstawienie o Alfredzie i Bolesławie Pietraszkach – ludziach którym bliskie były Bóg, Honor, Ojczyzna, ludziach o których pamięć chcemy przywrócić w lokalnej społeczności.
Ostatni rok to też obóz drużyny w Sztutowie, oceniony bardzo wysoko przez kadrę obozu i komendę hufca, biwaki, udział w zlotach – III miejsce na zlocie Hufca we wrześniu, 2 trzecie miejsca patrolu wędrowniczego i starszoharcerskiego na zlocie w Mińsku. To przepiękne przedstawienie WOJNA ŚMIERCI W OCZY zrobione wspólnie z kołem teatralnym Abstrakcja i panią Renatą Lalak i Renatą Kryszczuk. To roznoszenie Betlejemskiego Światła Pokoju, kolędowanie i roznoszenie go po lokalnych instytucjach. To przystąpienie do programu ZHP „Teczka serdecznej pamięci Jana Pawła II.” Nasze kroniki i wycinki prasowe najlepiej pokazują wielość i różnorodność podejmowanych przez nas działań.
Drodzy harcerze bardzo Wam dziękuję za ten czas, jaki dany mi było i jest z wami spędzać. Dziękuję za wasze zaangażowanie, za to, że jeśli Wam coś powierzałam – miałam pewność, że to będzie zrobione. Za to, że nie wstydzę się z Wami nigdzie pojechać bo wiem, że nie zawiedziecie mojego zaufania i będzie zachowywać się jak na harcerzy przystało. Serdecznie dziękuję koleżankom z pracy, za ich wielką pomoc i ciepłe słowa. ADAMOWI i AGNIESZCE D., bez których nie dałabym rady! Serdecznie dziękuję wszystkim rodzicom moich wędrowników, harcerzy oraz zuchów – to Państwo opłacacie składki, kupujecie mundury, pozwalacie swoim dzieciom jeździć na biwaki, zloty, obóz – to wy spieracie nas w naszych działaniach i do was kieruję WIELKIE DZIĘKUJĘ.
"Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko". Tej radości z dostrzegania, że wszystko jest cudem - życzę swoim harcerzom, zuchom i przyjaciołom drużyny.
"Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko". Tej radości z dostrzegania, że wszystko jest cudem - życzę swoim harcerzom, zuchom i przyjaciołom drużyny.
CZUWAJ!
drużynowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz